Kupować czy wynajmować mieszkanie – Część 1: jak to policzyć? Jakie są za i przeciw poza finansami?

Kupić mieszkanie, czy jednak wynajmować? Oto jest pytanie. Ponad 90% Polaków woli posiadać mieszkanie, niż je wynajmować – mimo, że dla większości z nas oznacza to kredyt na wiele dekad. W Europie ponad 30% (a w niektórych krajach nawet 50%) mieszkańców jednak wynajmuje swoje lokum. Kto ma rację? Ci którzy stawiają na “pewność” posiadania, czy Ci, którzy preferują elastyczność? Opowiedziałem o tym w nowej serii “Kupować czy wynajmować mieszkanie”.

W tym artykule dowiesz się:

• O czym jest seria “Kupować czy wynajmować mieszkanie”?
• Co znajdziesz w tym odcinku?
• Posiadanie nieruchomości na własne potrzeby – za i przeciw
• Wynajem nieruchomości zamiast jej zakupu – za i przeciw
• Kiedy kupić a kiedy wynajmować?
• Nagranie wideo i audio

O czym jest seria “Kupować czy wynajmować mieszkanie”?

Seria “Kupować czy wynajmować mieszkanie” ma pomóc Ci odpowiedzieć na pytanie, która z tych opcji jest dla Ciebie lepsza, która się bardziej opłaca oraz jak pogodzić zalety obu modeli. Nie jest tak, że zakup jest najlepszy – często bywa opłacalny, ale stałe obciążenia i aspekty pozafinansowe potrafią przeważyć nad bezpieczeństwem posiadania, które zresztą też bywa złudne. Wynajem daje wysoką elastyczność i możliwość testowania różnych miejsc – ale czy brak stabilności jest tego wart? Postaram się odpowiedzieć na te pytania!

Co znajdziesz w tym odcinku?

W pierwszym odcinku opowiedziałem jakie widzę zalety i wady posiadania oraz wynajmowania mieszkania – ale tylko te pozafinansowe.

W tym nagraniu znajdziesz:

🌍 Jakie jest podejście do mieszkania w Polsce i w innych krajach?
🎿 Czym różnią się narty od mieszkań?
🧔 Jak ja dzisiaj podchodzę do swojego mieszkania?
🔑 Jakie są zalety posiadania swojego mieszkania?
🔨 A jakie są wady swojego lokum?
🚧 Czy wynajem to same minusy?
🏠 A może jednak wynajem ma pozytywne strony?
🔍 Który model jest lepszy?

W kolejnych odcinkach opowiem między innymi:

• Jak policzyć co się bardziej opłaca?
• Kiedy wynajem jest tańszy niż zakup?
• Kiedy jednak lepiej kupić własne mieszkanie?
• Jakie są specjalne patenty i strategie, żeby połączyć ogień z wodą?

Posiadanie nieruchomości na własne potrzeby – za i przeciw

Dla większości Polaków posiadanie własnych czterech ścian jest jednym słusznym sposobem na korzystanie z mieszkania lub domu – ponad 90% z nas (wg badania BIG InfoMonitor) woli posiadać niż wynajmować nieruchomości. Ja też tak uważałem kupując własne mieszkanie ponad 10 lat temu, w którym mieszkałem również wiele lat. Jakie plusy posiadania mieszkania poznałem w tamtym czasie?

• Potrafi dawać „komfort” psychiczny mieszkania „na swoim”,
• Nikt nas nie wyrzuci z własnego M (* pod warunkiem, że opłacacie raty kredytu, podatki od nieruchomości oraz rachunki i opłaty),
• Daje nam ostateczną decyzyjność za nieruchomość („ściany na różowo”, „obrazki na ścianie”, „pies na podłodze”),
• Daje możliwości skorzystania z nisko oprocentowanego kredytu,
• W efekcie często jest bardziej efektywne finansowo niż wynajem tego samego mieszkania,
• Rozwiązuje problem w co inwestować środki pieniężne,
• Daje alternatywne możliwości kredytowania (* o tym więcej opowiem w kolejnych odcinkach).

Niestety – życie nie jest takie proste i posiadanie nieruchomości wiąże się też z pewnymi konsekwencjami i minusami. Jakie minusy ja dostrzegłem, zwłaszcza w porównaniu z wynajmowaniem mieszkania?

• Stanowi „mentalną” kotwicę w danym miejscu i utrudnia mobilność,
• Jest nieelastyczne pod względem zmian potrzeb mieszkaniowych i adaptacji,
• Wymaga inwestycji czasowej w zakup oraz remont/ wykończenie (chyba, że kupimy gotowca – ale wtedy zapłacimy za to premię),
• Może być stresujące dla pedantów,
• Przywiązuje odpowiedzialność za jego stan techniczny do nas samych,
• Potrafi wiązać się z dużymi ukrytymi lub nieplanowanymi kosztami (podatki i opłaty; naprawy, zwłaszcza odtworzeniowe),
• W szerszym kontekście inwestycyjnym jest kiepską inwestycją wolnych środków.

Wynajem nieruchomości zamiast jej zakupu – za i przeciw

Ok, poznaliście moje zdanie na temat posiadania mieszkania lub domu w celu jego “konsumowania”. A co z wynajmem? Ja sam od trzech lat korzystam z mieszkań wynajmowanych, na studiach również wynajmowałem, więc mam trochę perspektywy na ten temat. Jakie mogą być zalety wynajmowania nieruchomości żeby w niej mieszkać?:

• Daje elastyczność i mobilność doboru mieszkania do naszych bieżących potrzeb,
• Ułatwia relatywnie „niskokosztowe” sprawdzanie różnych opcji mieszkaniowych (jak jazda próbna różnymi modelami samochodów),
• Potrafi być wygodne (* pod warunkiem, że mamy dobrego wynajmującego) – gotowe rozwiązanie z powiązanymi usługami (media, naprawy),
• Nie trzeba się „spinać” o stan techniczny (* oczywiście w pewnym zakresie – nie możemy mieszkania niszczyć),
• Nie trzeba zdolności kredytowej / wkładu własnego (* trzeba oczywiście mieć środki na kaucję i regulowanie czynszu, ale w porównaniu do kredytu…),
• Brak finansowej „pętli na szyi” – łatwiej rozstać się z najmem niż kredytem,
• Możliwe są dobre okazje wynajmu (szczerze znacznie łatwiej niż zakupu) – a w pewnych warunkach jest to tańsze niż zakup,
• Jest relatywnie bezpieczny (Ustawa o ochronie praw lokatorów…)

A jakie widzę minusy wynajmowania mieszkania czy domu?

• Poza określonymi segmentami i miastami – oferta rynkowa jest jeszcze dość ograniczona (ilościowo i zwłaszcza jakościowo),
• Jakość samej usługi najmu bardzo mocno zależy od wynajmującego – jego sposobu myślenia, doświadczenia, kultury osobistej…
• Może powodować życie na walizce, jeśli nie mamy szczęścia do wynajmującego,
• Dostępność ofert „na wiele lat” lub bezterminowych jest nadal ograniczona,
• Może być „kulturowym” bagażem (rodzice, znajomi…),
• Nie pozwala na wykorzystanie dźwigni finansowej (* ale są na to alternatywne metody, o których opowiem w kolejnych odcinkach).

Kiedy kupić a kiedy wynajmować?

Ok, znamy zalety i wady obu rozwiązań, ale które wybrać? Moim zdaniem, podobnie jak w wielu przypadkach w życiu czy biznesie, trzeba się zastanowić tak naprawdę co się chce osiągnąć:

• Preferujemy elastyczność, łatwość zmiany, niewielkie zobowiązania, nie przywiązujemy uwagi do “posiadania”, nie wiemy co przyniesie najbliższa przyszłość w naszym życiu – wówczas wynajem zapewne będzie dla nas lepszym rozwiązaniem, czy to jesteśmy studentem, podróżnikiem, czy też dobrze zarabiającą osobą.
• Preferujemy stałość, postrzegane bezpieczeństwo, wygodę, przywiązujemy uwagę do “posiadania”, mamy dość określone plany życiowe na następne lata, czy też chcemy skorzystać z lewarowania “tanim” kredytem – wówczas zakup nieruchomości na własne potrzeby będzie dla nas ciekawszą drogą.
• Jeżeli chcemy trochę jednego

W dużym skrócie – trzeba ustalić swoje “Dlaczego”, zanim przejdziemy do analizowania strony finansowej! 😊 Więcej o tym opowiedziałem w poniższym artykule:

Dlaczego inwestujesz? Zastanów się zanim zaczniesz działać

Nagranie

Film możesz obejrzeć bezpośrednio na YouTube lub poniżej:

Jeśli wolisz podcast, to możesz go odsłuchać na Spotify lub poniżej:

Ten artykuł należy do kategorii “Inteligentny inwestor” – zobacz więcej!